Sprawa Przemysława Kacieji jest beznadziejna....
Kaciej na ostatnich zawodach przeczuwał wrogie zamiary PZKB i był nieco zadumany...
Nasz zawodnik został decyzją PZKB zawieszony w czynnościach sportowca z powodu tzw. "nielegalnego" przejścia z klubu, w którym poprzednio trenował do SKF Boksing Zielona Góra.
W sprawie antycypuje obecny wiceprezes PZKB i były trener Przemka, więc jesteśmy w kropce..... :(
Przemek "Kaciej" Kacieja z wrodzonym optymizmem i duszą prawdziwego sportowca nie poddaje się !!!!
Odkrył w sobie nową pasję, którą perfekcyjne wyćwiczy w okresie "kary"...;)Pasja, która pochłania go w obecnym czasie bez reszty to gra na ludowym instrumencie koźle białym weselnym, który należy do rodziny instrumentów dudowych stroikowych.
Kaciej i MIZOGINIZM DUDY to dwa przeciwieństwa ale nie ma takiego przeciwnika któremu zawodnik SKF Boksing Zielona Góra nie podoła z rozbrajającym uśmiechem.
Obecny nauczyciel Przemka mówi o nim, że jest niezwykle uzdolnionym uczniem i już niedługo będzie mógł profesjonalnie grać na biesiadach w Polsce, oraz zagrzewać grą tajskich bokserów, którzy w Tajlandii walczą przy dźwiękach wydobywających się z dud, jeśli oczywiście prezesi PZKB zgodzą się na to .... :)